Inwestycje w nieruchomości Jak znaleźć wymarzone M

Jak znaleźć swoje wymarzone M?

14 stycznia 2020
Jak znaleźć swoje wymarzone M

Inwestycja w mieszkanie to jedno z najlepszych możliwych posunięć. Własne miejsce na ziemi jest marzeniem, do którego spełnienia dąży większość z nas. Poniżej radzimy, co trzeba wziąć pod uwagę, by znaleźć swoje wymarzone M!

Trzymaj się planu

Jeśli będziemy trzymać się jasno wyznaczonego planu i krok po kroku realizować założone punkty, to prawdopodobieństwo, że nie będziemy żałować podjętej decyzji, są bardzo duże. Nikt nie chce zostać właścicielem mieszkania, które nie będzie spełniać jego oczekiwań, zwłaszcza wtedy, gdy jego zakup wiąże się na przykład z wieloletnim kredytem hipotecznym. Żeby zmaksymalizować prawdopodobieństwo udanej inwestycji, najpierw musimy odpowiedzieć sobie precyzyjnie na pytanie o nasze potrzeby i oczekiwania, potem zdecydować się na rynek pierwotny lub wtórny, a na końcu skonfrontować naszą koncepcję z realnymi warunkami rynkowymi.

Jakie są moje preferencje?

Zanim zaczniemy przeczesywać ofertę deweloperów, handlarzy nieruchomości oraz osób prywatnych musimy zacząć od ustalenia najważniejszych kwestii. Pierwszą z nich, jest oczywiście budżet. Dobrze wyznaczyć sobie dolną i górną granicę, a także, kiedy bierzemy kredyt hipoteczny, sprawdzić jak wyglądają raty przy poszczególnych kwotach. Następnie powinniśmy odpowiedzieć sobie na pytanie, jakie są nasze priorytety dotyczące:

metrażu i liczby pokoi – ten aspekt w głównej mierze przekłada się na ostateczną, kwotę, jaką trzeba zapłacić za wymarzone mieszkanie; w praktyce np. dodatkowy pokój można podnająć, a część kredytu będzie spłacać się sama

układu pomieszczeń i preferowanej kondygnacji – np. mieszkanie na poddaszu może być atrakcyjne ze względu na widoki, jednak awaria windy lub jej brak dla osób starszych i rodzin z małymi dziećmi będzie prawdziwą katastrofą.

ilości osób, które mają mieszkać w lokalu – inne referencje będą mieli single, inne rodziny małymi, a jeszcze inne z dużymi dziećmi.

lokalizacji – w centrum czy na przedmieściach? W niedalekiej odległości od pracy czy od rodziny? Z bogatą ofertą rozrywkową, a może edukacyjną? Wybór lokalizacji jest też ważny z perspektywy przyszłego wynajmu lub odsprzedaży, gdy nadejdzie pora na zmianę lokum.

Nowe czy używane?

Kolejny krok to decyzja – rynek pierwotny czy wtórny? Drugie rozwiązanie polecane jest jedynie inwestorom mogącym pochwalić się rozeznaniem na rynku nieruchomości. W przeciwnym razie może się okazać, że zakup używanego mieszkania do kapitalnego remontu w ostatecznym rozrachunku znacząco przekroczy budżet potrzebny do kupna i wykończenie nowego lokalu w stanie deweloperskim.

Sztuka kompromisu

Kiedy mamy jasno ustalone preferencje dotyczącego charakteru lokalu nadchodzi czas na najżmudniejszą cześć poszukiwań – rewidowanie oczekiwań z dostępnymi na rynku mieszkaniami na sprzedaż. Często staje się tak, że zakup wymarzonego M to w gruncie rzeczy sztuka satysfakcjonującego kompromisu. Znalezienie mieszkania bowiem, które będzie spełniać wszystkie nasze wytyczne, graniczy z cudem. Jednak z drugiej strony warto pamiętać, że czasy, gdy jeden lokal nabywało się na całe życie, dawno minęły. Obecnie dostępność lokali mieszkalnych na rynku jest mimo wszystko bardzo duża. W związku z tym kupno mieszkania dopasowanego do aktualnych, a nie przyszłych potrzeb wielu przypadkach jest najrozsądniejszym rozwiązaniem. Singiel bez problemu sprzeda swoje małe mieszkanie i zamieni je na większe, natomiast różnorakie trudności mogą go spotkać, kiedy od razu zainwestuje w 100m2 z czterema sypialniami, które przez lata będą stać… puste.

You Might Also Like

No Comments

Leave a Reply